Kolejne ciasto mojej mamy. Ciasto który zawsze wychodzi. Zastanawiałam się jak go nazwać: keks wyśmienity, wspaniały a może prosty. Nazwalam go po prostu keksem mojej mamy, bo ta nazwa mówi wszystko. Może nie jest to zdrowa propozycja, ale od święta proszę bardzo 🙂
Keks mojej mamy
Czas przygotowania
Czas gotowania
Czas całkowity
Składniki
- 250g maki pszennej
- 250g cukry pudru
- 250g masła
- 5 jaj
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 500g bakalii (orzechy, rodzynki, skórka pomarańczowa itd)
- 1 łyżeczka spirytusu lub octu
Wykonanie
- Piekarnik rozgrzać do 180 stopni, termoobieg.
- Masło ucierać dodając stopniowo cukier puder i żółtka.
- Do gotowej masy wlać spirytus lub ocet, wsypać mąkę zmieszana z proszkiem do pieczenia.
- Ubijamy pianę z białek na sztywno. Białka dodajemy do masy i delikatnie mieszamy, na koniec dodajemy jeszcze bakalie posiekane na drobno.
- Gotowe ciasto wykładamy do 2 keksówek o wymiarach 12x26cm
- Piec ok 50 min.
Dodaj komentarz